Przemysław Mackojc
Dane z Anglii, Walii i Szkocji wskazują, że w 2018 roku ponad 140 kobiet poddało się ósmej w ich życiu aborcji. W statystykach pojawiają się też nastolatki, które w ubiegłym roku poddały się szóstemu zabiegowi przerywania ciąży.
Informacje na temat liczby aborcji zostały przedstawione przez Departament Zdrowia Anglii i Walii oraz NHS Scotland. Wynika z nich, że 718 kobiet w ubiegłym roku dokonało co najmniej szóstej aborcji w życiu. Wśród nich jest pięć nastolatek.
Dane, o których aktywiści ruchów pro-life wypowiadają się jako o „wyjątkowo niepokojących” można znaleźć między innymi na łamach Sky News (KLIK!). Wynika z nich, że w 2018 roku:
* 143 kobiety poddały się co najmniej ósmemu zabiegowi aborcji (w porównaniu z rokiem 2017 to wzrost o 19 procent, a w porównaniu z rokiem 2016 – wzrost o 27 procent)
* 172 kobiety poddały siódmej aborcji (w porównaniu z 2016 rokiem to wzrost o 26 procent)
* 403 kobiety poddały się szóstej aborcji (wzrost o 10 procent w porównaniu do 2017 roku, a w porównaniu do 2016 roku – wzrost o 33 procent)
* 1298 kobiet dokonało piątej aborcji
* 4389 kobiet dokonało czwartej aborcji.
Ogółem, w 2018 roku w Anglii, Walii i Szkocji co najmniej drugiej w życiu aborcji poddało się 84258 kobiet, z czego 3332 to nastolatki. W porównaniu z rokiem 2017 to wzrost o 7 procent, a kiedy pod uwagę weźmie się dane z 2016 roku – wzrost o 11 procent.
Według wspomnianych wcześniej przedstawicieli ruchów pro-life, takie dane to wynik niedawno wprowadzonych zmian w prawie. Nowe regulacje zezwalają na przyjmowanie tabletek wczesnoporonnych w domu. Wcześniej, kobieta chcąca poddać się aborcji musiała udać się do kliniki po pierwszą tabletkę, a potem wrócić do niej (po 24-48 godzinach) po kolejną dawkę.
Z kolei według dr Caroline Gazet, dyrektor klinicznej z Marie Stopes UK, liczba kobiet poddających się ósmej (i kolejnej) aborcji to niewielki procent wszystkich przypadków (w samej Anglii i Walii w 2018 roku przeprowadzono – ogółem – 205 295 zabiegów przerywania ciąży). „W przypadku kobiet, które potrzebują osiem lub więcej aborcji, musimy skupić się na tym, gdzie ponoszą porażkę i jak możemy im pomóc, zamiast stygmatyzować ich wybór” – stwierdziła dr Gazet. „Odkryliśmy również, że niektóre kobiety poddające się więcej niż jednej aborcji były w związkach przemocowych lub były kontrolowane przez partnerów, co przyczyniło się do ich decyzji o zakończeniu ciąży” – podkreśla przedstawicielka Marie Stopes UK. Zdaniem dr Gazet: „Nie ma odpowiedniej liczby aborcji, a powody, dla których kobiety się na nią decydują, są głęboko osobiste i zróżnicowane”.
W Anglii, Walii i Szkocji aborcja jest legalna (vide Abortion Act z 1967 roku) do 24-ego tygodnia ciąży. W niektórych przypadkach może być wykonywana po 24. tygodniu ciąży (na przykład wtedy, gdy lekarz uzna, że przerwanie ciąży będzie bezpieczniejsze niż jej zachowanie).
