w

Koniec ze zmianą czasu już w przyszłym roku? Wielka Brytania i Polska mówią: „Hola, hola!”

Wiele wskazywało na to, że ostatni raz wskazówkami zegarków manipulować będziemy 31 marca przyszłego roku. Szybkiego końca zmiany czasu z zimowego na letni i z letniego na zimowy chcieli mieszkańcy Unii Europejskiej. Chciała tego także Komisja Europejska. Okazuje się jednak, że zdania obywateli i Brukseli nie podziela kilka państw Wspólnoty, między innymi Wielka Brytania.

W odbywających się w miesiącach letnich konsultacjach publicznych udział wzięło 4,6 miliona obywateli krajów UE. Zdecydowaną większość opowiedzieli się oni za zniesieniem sezonowych zmian czasu.

Komisja Europejska, przez lata będąc obojętna na apele i sugestie, postanowiła pochylić się nad zdaniem mieszkańców UE. Bruksela obiecała, że zmiana systemu nastąpi jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Miało to pokazać obywatelom, że Unia potrafi działać szybko, sprawnie i z myślą o mieszkańcach Wspólnoty.

Komisja Europejska wstępnie zaproponowała, aby ze zmianą czasu zerwać już w przyszłym roku. Każdy z krajów Wspólnoty miałby do kwietnia 2019 roku zdecydować, na który czas (na stałe) przechodzi. Zmiany miałyby przebiegać w sposób skoordynowany, tak, aby nie wpływały negatywnie na handel czy życie obywateli.

Okazuje się jednak, że sprawa nie wygląda tak prosto, jak Komisji Europejskiej może się wydawać. Wiele państw członkowskich zgłosiło zastrzeżenia, wskazując na to, że wprowadzenie tak dużej zmiany w tak krótkim czasie może spowodować wiele komplikacji. Problemem jest na przykład działanie linii lotniczych, które potrzebują aż 18 miesięcy, aby przygotować się do ewentualnej rewolucji systemu.

Podczas nieformalnego spotkania unijnych ministrów transportu w Grazu, przedstawiciel Austrii powiedział, że kraje unijne muszą znaleźć kompromis, jednak zaproponowana przez Komisję Europejską data jest zbyt wczesna. Jak donosi serwis Politico, wśród największych sceptyków, którym nie podoba się zaproponowane przez Brukselę rozwiązanie, znajdują się między innymi Wielka Brytania i Polska. Oba kraje uważają, że Komisja Europejska działa zbyt szybko.

Co ciekawe, także unijny komisarz do spraw transportu, Violeta Bulc, także uważa, że na wprowadzenie zmian potrzeba więcej czasu. Jednak szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker wydaje się być optymistą i liczy na to, że sprawę uda się zamknąć do końca marca 2019 roku.

 

Foto: https://pxhere.com/en/photo/1434763

Dodaj komentarz

Virgin Media najgorszym dostawcą internetu w Wielkiej Brytanii

Mikołaj już jedzie do Kent! Pierwsze światełka świąteczne rozbłysną w hrabstwie już 8 listopada