w ,

Kwiecień 2020 rekordowo niski poziom sprzedaży nieruchomości w Wielkiej Brytanii.

Według wstępnych danych HMRC z kwietnia tego roku zanotowano 38 060 tysięcy transakcji na rynku nieruchomości. Było to mniej niż połowa poziomu odnotowanego w tym samym miesiącu ubiegłego roku.

Wiosna jest zwykle pracowitym okresem dla rynku nieruchomości, ale blokada wymuszona przez koronawirusa zatrzymała lub bardzo ograniczyła aktywność na tym rynku. Całkowita liczba sprzedaży nieruchomości w Wielkiej Brytanii jest nieco mniejsza niż poprzednio najniższa wartość, kiedy „krany” zostały wyłączone na rynku nieruchomości w szczytowym momencie kryzysu finansowego w styczniu 2009 roku.

Andrew Southern, prezes firmy deweloperskiej Southern Grove w wypowiedzi dla BBC, powiedział: że skala załamania się rynku jest oszałamiająca, ale należy pamiętać, że popytu na sprzedaż nieruchomości mieszkalnych nie można porównać z popytem na inne przedmioty w zwykłym koszyku towarów konsumenckich. „Transakcje mieszkaniowe są zwykle motywowane koniecznością, więc w zależności od realiów gospodarczych, które panują, gdy kraj zaczyna wychodzić z kryzysu, wiele z tych brakujących sprzedaży powinno wrócić na rynek.” – na co chyba cały rząd liczy!

Kupujący opuścili rynek mieszkaniowy z oczywistych powodów tuż przed wprowadzeniem ograniczeń, które rozpoczęły się 23 marca. Obecnie mamy etap odmrażania tego fragmentu gospodarki. Biura pośredników w handlu nieruchomościami zaczynają wracać do pracy jednak tylko na terenie Anglii. W pozostałych regionach agenci nieruchomości, geodeci i rzeczoznawcy apelują, aby znieść wszelkie ograniczenia, bo ten sektor jest postrzegany jako klucz do brytyjskiej gospodarki jako całości.

„W czasach, gdy rząd wydaje pieniądze na niespotykaną dotąd skalę, taki spadek dochodów jeszcze bardziej pogorszy wynik ekonomiczny – powiedział Joshua Elash, dyrektor MT Finance. „Oczekujemy, że dane sprzedażowe w maju będą podobne, jeśli nie gorsze! Musimy w pełni otworzyć rynek i zacząć działać tak szybko, jak to możliwe, jeśli chcemy ograniczyć szkody dla całej gospodarki, a szczególnie dla sektora nieruchomości”.

Według wielu specjalistów liczących się na rynku nieruchomości pełne otwarcie tego rynku może być jedyną receptą na obecną bardzo złą sytuację gospodarczą, która jednak nie zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

 

 

źródło: BBC News
foto: tom_bream07  https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Dodaj komentarz

Czy posiadanie swojej działki warzywnej w UK to sprawa realna?

Ubezpieczyciele muszą pomagać swoim klientom w czasie pandemii Covid-19