w

Tusk po spotkaniu z May: „Nie ma wystarczającego postępu w negocjacjach, ale…”

„Bardziej konstruktywny i realistyczny ton przemówienia premier May we Florencji oraz przebieg naszej dzisiejszej rozmowy wskazują, że kończy się filozofia, że można zjeść ciastko i mieć ciasto. Taką przynajmniej ma nadzieję” – powiedział Donald Tusk po spotkaniu z Theresą May. Było to oczywiste nawiązanie do Borisa Johnsona, który od dawna usiłuje przekonać wyborców, że Wielka Brytania opuszczająca Wspólnotę będzie mogła (jednocześnie) korzystać z benefitow wynikających z bycia poza UE, jak i cieszyć się przywilejami właściwymi dla państw członkowskich.

Przewodniczący Rady Europejskiej rozmawiał z Theresą May we wtorek. Po spotkaniu Donald Tusk przez chwilę rozmawiał z dziennikarzami zebranymi na Downing Street. W ramach krótkiego oświadczenia Tusk przyznał, że rozmowy negocjacyjne stają się bardziej konstruktywne i realistyczne. Zaznaczył przy tym, że nikt nie wmówi mu, że Brexit jest dobrym posunięciem. „To kontrola szkód, zawsze to mówiłem i zdania nie zmienię” podsumował.

Tusk podkreślił też, że rozpoczęcie rozmów o relacjach UK z UE po Brexicie zależy od postępu w negocjacjach, które dotyczą przede wszystkim praw obywateli, rozliczenia finansowego oraz przyszłej granicy między Irlandią i Irlandią Północną. Szef RE zaznaczył, że obie strony ciężko pracują nad porozumieniem. „Jednak na chwilę obecną powiedziałbym, że nie osiągnęliśmy jeszcze wystarczającego postępu” – stwierdził Tusk.

 

Foto: Public Domain Pictures, lic. PD

Dodaj komentarz

Migranci wyskakują z polskiej ciężarówki jadącej autostradą M1 (VIDEO)

Alert pogodowy! Dwa połączone huragany mogą uderzyć w Wielką Brytanię