w ,

Ustawa o Brexicie wraca do Izby Gmin. Będzie kolejne głosowanie

Ustawa o Brexicie wróci do Izby Gmin już 12 czerwca – ogłosił w poniedziałek rzecznik Theresy May. Można się spodziewać, że w trakcie maratonu obrad rząd będzie próbował odrzucić poprawki wprowadzone przez Izbę Lordów.

W trakcie wcześniejszych obrad nad ostateczną treścią ustawy o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej Lordom udało się przeforsować aż 15 zmian, w tym: poprawkę, zgodnie z którą rząd jest zobowiązany do pozostania we wspólnym rynku unijnym i unii celnej, poprawkę na mocy której parlamentarzyści mogą odrzucić końcową umowę w sprawie Brexitu (i tym samym zmusić rządowych negocjatorów do kontynuacji rozmów z UE) czy poprawkę, w ramach której domagają się „miękkiej” granicy między Irlandią a UK oraz zachowania przez Wielką Brytanię unijnego prawa w zakresie zatrudnienia. Poprawki przeforsowane przez Izbę Gmin zostały określone przez czołowe postaci z rządu jako „nieakceptowalne”.

Można się spodziewać, że 12 czerwca – kiedy ustawa o Brexicie wróci do Izby Gmin – odbędzie się długa, agresywna debata o jej kształcie. Jak ujawniły media, posłowie Partii Konserwatywnej otrzymali już od rzecznika dyscypliny partyjnej dokument, w którym wymaga się od nich obecności 12 czerwca w Parlamencie i głosowania zgodnie z manifestem politycznym partii oraz wyborem społeczeństwa, które w 2016 roku opowiedziało się za Brexitem. Rzecznik dyscypliny partyjnej ostrzega też posłów, że obrady mogą potrwać bardzo długo, nawet do północy.

Po jednodniowej debacie i głosowaniach, ustawa ponownie trafi z Izby Gmin do Izby Lordów. Jeśli Lordowie jej nie zaakceptują i wniosą kolejne poprawki, dokument ponownie znajdzie się w izbie niższej, czyli w Izbie Gmin.

W związku z tym, że Torysi (dzięki koalicji z północnoirlandzką Demokratyczną Partią Unionistów) mają jedynie niewielką przewagę w parlamencie, wynik obrad jest trudny do przewidzenia. Zwłaszcza, że część z konserwatywnych posłów nie kryje się ze swoim sprzeciwem wobec Brexitu i rozważa, jak informują media w UK, możliwość jednorazowego zagłosowania wbrew linii partii-matki.

Dodaj komentarz

Pogrzeb seryjnego przestępcy kosztował podatników prawie £45,000

Kent: czynsze rosną pięć razy szybciej niż pensje