w ,

Modelka w hidżabie: miała reklamować szampony, okazała się antysemitką?

Amena Khan – jako pierwsza kobieta w hidżabie – miała wziąć udział w kampanii reklamowej marki L’Oreal. Modelka zrezygnowała z lukratywnego kontraktu po tym, jak media prześwietliły jej internetowe wpisy z 2014 roku.

Mieszkająca w Wielkiej Brytanii Amena Khan na co dzień prowadzi lifestyle’owego bloga, w ramach którego udziela porad na temat makijażu czy pielęgnacji. Z uwagi na jej popularność i niezwykłą urodę – firma L’Oreal Paris zaproponowała Khan współpracę przy kampanii reklamowej linii kosmetyków do włosów (seria Elvive World of Care).

Już sam fakt zaangażowania modelki w hidżabie do reklamowania między innymi szamponu budził mieszane uczucia. Jedni zachwycali się otwartością i innowacyjnością pomysłu, inni uważali go za dowód na to, że szeroko rozumiana poprawność polityczna rozwija się w złym kierunku.

Sama Khan nie kryła radości i z entuzjazmem wypowiadała się na temat udziału w kampanii. Firma L’Oreal także wydawała się podekscytowana wizją współpracy, a jej przedstawiciele tłumaczyli, że reklamy z z Khan mają przyczynić się do zmiany sposobu myślenia o kobietach w hidżabach.

Niespodziewanie Khan wycofała się ze współpracy ze słynną marką. Powód? Brytyjskie tytuły prześledziły archiwalne wpisy modelki w mediach społecznościowych. Okazało się, że jeszcze nie tak dawno temu, bo w 2014 roku, na Twitterze Khan krytykowała Izrael, a treść jej postów miała (według niektórych krytyków) charakter antysemicki.

Po tym, jak media nagłośniły sprawę krytycznych postów, Khan skasowała dawne Twitty, przeprosiła za archiwalne wypowiedzi i zapewniła, że stare wpisy na Twitterze nie reprezentują jej obecnego światopoglądu i stanowiska wobec Izraela.

W oficjalnym oświadczeniu przedstawiciele L’Oreal Paris zapewnili, że tolerancja i poszanowanie dla inności to wartości bliskie marce oraz dyplomatycznie podkreślili, że firma zgadza się z decyzją Khan o wycofaniu udziału w kampanii.

 

Foto: L’Oreal Paris (materiały promocyjne)

Dodaj komentarz

Uwaga! Niebezpieczna zabawka dla dzieci

W UK skradziono prawie trzytonową ładowarkę. Po roku „znalazła się” w Polsce