Przemysław Mackojc
70 procent zleceń realizowanych poprzez serwis Clicktrans.pl pochodzi z Wielkiej Brytanii i Niemiec. Z raportu „Przeprowadzki 2017: Jak i dokąd przeprowadzają się Polacy” wynika, że w pierwszym kwartale 2017 we wspomnianym serwisie zrealizowano prawie trzykrotnie więcej zleceń na przeprowadzki do Polski niż z Polski za granicę.
„Jeszcze w 2011 roku więcej Polaków wyjeżdżało za granicę, ale od tego czasu ta proporcja się zmienia. W 2016 roku aż 65 proc. przeprowadzek międzynarodowych stanowiły powroty Polaków do kraju. W pierwszym kwartale tego roku, 75 proc. to powroty do Polski” – stwierdził w rozmowie z serwisem Newseria Michał Brzeziński z Clicktrans.pl, który jest jednym ze współautorów raportu „Przeprowadzki 2017: Jak i dokąd przeprowadzają się Polacy”.
Polacy wracają przede wszystkim z Wielkiej Brytanii i Niemiec. W sumie daje to 70 procent wszystkich przeprowadzek międzynarodowych. Na pozostałe przeprowadzki składają się przede wszystkim usługi realizowane z Francji, Włoch czy krajów skandynawskich (po 3 do 5 procent).
Powody powrotów do kraju – według Brzezińskiego – są dwa. Pierwszy to coraz lepsza sytuacja gospodarcza w Polsce, a drugi (w przypadku Wielkiej Brytanii) niepewność związana z Brexitem.
A co zwykle zabieramy ze sobą? Ze słów Brzezińskiego wynika, że do Polski z Wielkiej Brytanii sprowadzamy zwykle sofy, stoły, łózka i materace oraz pralki. Do UK wywozimy z kolei szafy, rowery, stoły, komody, łóżka i telewizory.
Pełny raport można znaleźć tutaj: http://www.info.clicktrans.pl/wp-content/uploads/2017/06/Raport_Przeprowadzki_2017.pdf
Na podstawie: https://biznes.newseria.pl/news/coraz-wiecej-polakow,p491385668
Foto: @Hitcom, PixaBay, Lic.CC0
