w ,

Syn Mela Gibsona zagra w filmie o polskich lotnikach

Milo Gibson wystąpi w filmie „Hurricane”, w którym wcieli się rolę kapitana Johnny’ego Kenta. Jak wynika z informacji podanych przez „Variety”, zdjęcia do filmu rozpoczną się w Wielkiej Brytanii już we wrześniu.

Najmłodszy z sześciu synów słynnego Mela Gibsona zadebiutował w reżyserowanym przez swojego ojca filmie „Przełęcz ocalonych”. W „Hurricane” – obrazie opowiadającym o polskich lotnikach biorących udział w Bitwie o Anglię – wcieli się w rolę Johnny’ego Kenta, kanadyjskiego kapitana przydzielonego do legendarnego Dywizjonu 303.

Jak wynika z informacji podanych przez „Variety”, producenci filmu (Stray Dogs Films i Matt Whyte) prowadzą rozmowy także z Iwanem Rheonem, gwiazdą popularnego serialu „Gra o tron”. Reżyserem „Hurricane” ma być David Blair.

Kim był Johnny Kentowski?

John Alexander Kent został przydzielony do 303 Dywizjonu Myśliwskiego Warszawskiego im. Tadeusza Kościuszki w sierpniu 1940 roku. Był niezadowolony z przydziału. Pierwszy okres współpracy z polskimi lotnikami opisywał w mało pochlebnych słowach. „Chciało mi się krzyczeć! O polskim lotnictwie wiedziałem tylko tyle, że zostało zniszczone zaledwie w ciągu dwóch dni” – wyjaśniał. Po trzech miesiącach „Johnny Kentowski” – jak nazwali go Polacy – zmienił zdanie. 18 września 1940 roku zapisał w swoim pamiętniku, że: „(…) rezultaty Polaków są po prostu fantastyczne. Zwyczajnie rozwalają wszystko, co wejdzie im w drogę. Mają świetny wzrok i znakomite umiejętności strzeleckie i lubią strzelać do szkopów – co im wychodzi, i to jeszcze jak! Uwielbiają to i traktują jak świetny ubaw”.

John Alexander Kent w październiku 1941 roku został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, najwyższym polskim odznaczeniem wojskowym. Zmarł 7 października 1985 roku.

 

Dodaj komentarz

Aldi: klient sklepu znalazł węża w ananasach

Zmiany w Wizz Air. Otyli i wysocy zapłacą za dwa miejsca?