w

Walia: Polak ukradł pamiątki po 11-latce. Dziewczynka zmarła na białaczkę

Michael Baranowski (33 lata) przyjechał do Wielkiej Brytanii 6 lat temu. W Polsce był karany za kradzież. Teraz włamał się do domu małżeństwa z Deeside (Północna Walia). Jego łupem padły między innymi pamiątki po zmarłej córce pary.

Mężczyzna mieszkał niedaleko państwa Taylor, dzięki czemu mógł obserwować ich dom. Kiedy rodzina wyjechała na wakacje – skorzystał z okazji. Za pomocą znalezionej w ogrodzie motyki wybił okno na parterze i wszedł do środka.

Wśród przedmiotów skradzionych przez Baranowskiego znalazły się między innymi aparat, kamera i komputer (na nośnikach były zapisane zdjęcia nieżyjącej córki pary; 11-letnia Caitlyn zmarła w 2011 roku na białaczkę) i biżuteria. Część z przedmiotów znajdowała się w sypialni zajmowanej wcześniej przez nieżyjącą dziewczynkę. Rodzice Caitlyn przyznali przed sądem, że od 5 lat pomieszczenie było nieużywane. Para niczego w nim nie zmieniła od śmierci córki.

Śledczy prowadzący dochodzenie w sprawie włamania i kradzieży zabezpieczyli znalezione na miejscu odciski palców. Okazało się, że ślady prowadzą do 33-letniego Baranowskiego, w którego domu (podczas przeszukania) znaleziono część z pochodzących z domu Brytyjczyków przedmiotów. Ukradziony przez Polaka sprzęt elektroniczny (komputer, aparat, kamera) trafił do lombardu (państwu Taylor udało się go odzyskać). Niestety, znaczna część zrabowanej biżuterii została już przetopiona.

W trakcie wczorajszej rozprawy mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. Jego obrońca argumentował, że Polak – który wraz z partnerką wychowuje dwoje dzieci – nie wiedział, że kradnie rzeczy należące do zmarłej dziewczynki i mające dla rodziców dużą wartość sentymentalną. Adwokat dowodził, że Baranowski bardzo żałuje swoich czynów i tłumaczył, że w dniu dokonania przestępstwa Polak był pijany. Wyrok w sprawie Michaela Baranowskiego poznamy za miesiąc.

Źródło: Daily Post

Foto: Pixa Bay (lic. CC0)

Dodaj komentarz

Polce odebrano trzydniowe dziecko. Dziewczynce narzucono niemieckie obywatelstwo

Burze, orkany i powodzie, czyli pogoda na brytyjską jesień