w ,

Zabił i zgwałcił zwłoki. Swoją ofiarę poznał przez aplikację randkową

26-letni Carl Langdell w rozmowie z psychiatrą sam siebie nazwał „potworem”. Zbrodnia, której dokonał w zeszłoroczną Wigilię wstrząsnęła całą Wielką Brytanią. W piątek mężczyzna usłyszał wyrok.

Pochodzący z Cheshunt (Hertfordshire) Langdell poznał swoją 23-letnią ofiarę za pośrednictwem popularnej aplikacji randkowej Plenty of Fish. Katie Locke pochodziła z Buckhurst Hill (Essex) i pracowała jako nauczycielka. Niedługo przed śmiercią chwaliła się znajomym, że poznała w sieci interesującego mężczyznę o imieniu Carl.

Katie i Langdell po okresie chatowania umówili się na spotkanie w londyńskim barze. Około 1:30 mężczyzna zaproponował, aby randkę przenieść w bardziej komfortowe miejsce. Zasugerował wyjazd do czterogwiazdkowego hotelu Theobalds Park w Hertfordshire. Jak zeznała pracująca tamtej nocy recepcjonistka – para przyjechała taksówką. Oboje byli pod wpływem alkoholu.

Po przybyciu na miejsce i wynajęciu pokoju Carl brutalnie zaatakował młodą nauczycielkę. Po tym, jak udusił Katie – wyważył okno i zaciągnął ciało kobiety w pobliskie krzaki. Tam odbył stosunek ze zwłokami Katie. Swoje „dokonania” na bieżąco fotografował. Na koniec zadzwonił do byłej dziewczyny (poznał ją dzięki aplikacji Tinder) i wyznał, że właśnie kogoś zabił.

katie locke morderstwo gwałt wielka brytania

Prawnik w Internecie

Podczas wymiany wiadomości za pomocą internetowej aplikacji Langdell okłamał Katie, że ma własną firmę prawniczą. Prawdą było natomiast to, że hobbystycznie fotografował się ze znanymi osobistościami pokroju Borisa Johnsona i aktywnie prowadził bloga, w ramach którego publikował swoje wiersze. Mężczyzna zataił też fakt, że przez ostatnie dwa lata leczył się psychiatrycznie (przebywał też w szpitalu). Na 9 miesięcy przed dokonaniem makabrycznej zbrodni zdradził opiekującej się nim pielęgniarce, że marzy o tym, aby podciąć jakiejś dziewczynie gardło.

Bez nadziei na poprawę

Na początkowym etapie śledztwa Langdell odmawiał odpowiedzi na pytania zadawane przez policjantów, jednak w rozmowie z biegłym psychiatrą sam siebie nazwał „potworem”. Po aresztowaniu pobrano od niego krew. W próbce wykryto między innymi kokainę, diazepam oraz obecność leków stosowanych przy leczeniu depresji. Do stawianych mu zarzutów mężczyzna przyznał się dopiero na sali rozpraw.

Wyrok w sprawie Carla Langdella zapadł w piątek. Przed odczytaniem ostatecznego orzeczenia sędzia Andrew Bright z St Albans Crown Court ujawnił ekspertyzę biegłego psychiatry, który stwierdził, że nie ma większych szans na to, aby cierpiący na liczne psychozy i zdeprawowany Langdell mógł być kiedykolwiek poddany skutecznej resocjalizacji.

Zabójca Katie Locke usłyszał wyrok pozbawienia wolności. W więzieniu spędzi co najmniej 26 lat.

langdell morderstwo gwałt

Foto: materiały policyjne

Dodaj komentarz

12 migrantów wychodzących z ciężarówki. Policja potwierdza doniesienia świadków, ale…

Szkocki policjant śpiewa na karaoke w barze dla gejów (VIDEO)