w ,

Polak złapany na przemycie tytoniu do UK. Zapadł wyrok

Marcin Nowak jesienią tego roku został przyłapany na próbie wwozu do Wielkiej Brytanii 840 kg tytoniu. 51-letni kierowca ciężarówki z Krzeszowic błyskawicznie stanął przed sądem, a tuż przed Świętami usłyszał wyrok skazujący.

Nowak ukrył zapakowany w czarną folię tytoń pod metalowymi i plastikowymi rurami znajdującymi się w kierowanej przez niego ciężarówce. Tak przygotowaną kontrabandę próbował wwieźć do UK 25 listopada tego roku. Mężczyzna wpadł podczas kontroli w Dover.

Nowak w ekspresowym tempie stanął przed sądem koronnym w Maidstone, gdzie przyznał się do oszustwa polegającego na celowym omijaniu podatku akcyzowego (jak ustalili podczas śledztwa urzędnicy HM Revenue and Customs – gdyby towar trafił na rynek, rząd brytyjski straciłby aż £166404). Polak został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Każdego roku rząd brytyjski traci z przez przemyt wyrobów tytoniowych lub tytoniu prawie dwa i pół miliarda funtów. Wszystko to z tytułu niezapłaconej akcyzy. W przeciągu ostatnich dwóch lat brytyjskie służby prowadziły aż 849 dochodzeń dotyczących przemytu papierosów. W wielu takich sprawach oskarżonymi byli obywatele Europy Środkowej i Europy Wschodniej.

Na 9 dni przed polskim kierowcą, osądzony w Wielkiej Brytanii został Daniel Pacurar. Obywatel Rumunii usłyszał wyrok 12 miesięcy pozbawienia wolności za próbę przemytu 400 kg tytoniu. W październiku z kolei do więzienia trafiło dwóch Polaków. Andrzej Imański (39 lat) został skazany na trzy lata pozbawienia wolności za próbę wwiezienia do UK 2,6 milionów sztuk papierosów, które ukrył w opakowaniach po makaronie. Drugi skazany Polak – 32-letni Paweł Michał Maroszek – usłyszał wyrok 21 miesięcy pozbawienia wolności. Maroszek (o sprawie pisaliśmy tutaj – KLIK!) w maju tego roku próbował wwieźć na teren Wielkiej Brytanii ogromną ilość papierosów, które ukrył w skrzynkach ze zgniłymi jabłkami.

Foto: materiały policyjne

Źródło: Kent Online i in.

Dodaj komentarz

Egzotyczna sałatka z ananasem, kurczakiem i ryżem

Sylwester w Londynie: zamknięte ulice, darmowy transport i tysiące policjantów