Przemysław Mackojc
Już wkrótce na listopadowym niebie będziemy mogli obserwować wyjątkowo wyraźny i jasny Księżyc. To będzie największa superpełnia od siedmiu dekad. Warto skorzystać z okazji, bo na kolejną przyjdzie poczekać aż 18 lat.
Superpełnię – czyli księżyc znajdujący się w najbliższej możliwej odległości od Ziemi (tak zwane perygeum) – będziemy mogli podziwiać w poniedziałek (14 listopada). Według naukowców, Księżyc może być wtedy nawet o 14 procent większy i o 30 procent jaśniejszy niż podczas „zwykłej” pełni. Jak to możliwe?
Orbita Księżyca nie jest idealnie okrągła, ale eliptyczna. Jej najbliższy punkt (wspomniane perygeum) znajduje się o prawie 50 tysięcy kilometrów bliżej Ziemi niż punkt najodleglejszy (apogeum). W poniedziałek pełny Księżyc znajdzie się w perygeum i stanie wraz z Ziemią i Słońcem w jednej linii, dzięki czemu rozmiary kątowe naszego naturalnego satelity będą większe, a jego „blask” jaśniejszy niż przy normalnej pełni.
Superpełnia w UK – kiedy będzie?
14 listopada superpełnia nastąpi (w Wielkiej Brytanii) o 13:52. Dwie godziny przed pełnią odległość satelity do Ziemi wyniesie w perygeum „jedynie” 356514,9 km (średnia odległość Księżyca od Ziemi to 384400 km). Księżyc będziemy mogli obserwować tuż po zachodzie Słońca (w Londynie nastąpi on około 16:15).
Do podziwiania superpełni nie potrzeba teleskopu ani innego specjalistycznego sprzętu. Wystarczy spojrzeć w górę! Zamiast w lunetę, lepiej jest uzbroić się w statyw i obiektyw z długą ogniskową – czyli akcesoria przydatne podczas prób zgrabnego, fotograficznego uwiecznienia wielkiego Księżyca.
Co jeszcze warto wiedzieć? Choćby to, że w nocy ten wyjątkowy spektakl dobrze jest obserwować poza miastem, bo im dalej od smogu i sztucznych świateł, tym wyraźniej i bardziej spektakularnie. Nie zaszkodzi też trzymać kciuki za pogodę i przejrzystość nieba, bo kolejny raz Księżyc będzie tak blisko Ziemi dopiero 25 listopada 2034 roku.
Foto: Wiki (lic. PD)
